Odwiecznym dylematem każdego rodzica jest to, jak prawidłowo wychowywać dziecko, aby wyrosło na porządnego człowieka, dobrze radzącego sobie w życiu, wykształconego i lubianego. Każdy jest oczywiście inny, na zachowanie wpływa wiele czynników, nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania sprawdzającego się w przypadku wszystkich dzieci. W wychowaniu dziecka pojawiają się zarówno wzloty, jak i upadki. Złudne byłoby myślenie, że życie może być nieustanną sielanką, wolną od stresu i problemów. Można jednak ułatwić sobie zadanie i wychować dzieci w dobrej relacji, pamiętając o kilku istotnych kwestiach.
Bezstresowe wychowanie nie zawsze idealnym rozwiązaniem?
Wiele mówi się o bezstresowym wychowywaniu dziecka, ale rozwiązanie to ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Istotne będzie to, aby nie krzyczeć na dziecko ani go nie bić, stosowanie jakiejkolwiek formy przemocy jest karygodne. Nie oznacza to jednak tego, że można pozwalać dziecku na totalną swawolę, robienie czegokolwiek zechce bez żadnych konsekwencji. Wyznaczanie granic i ich nieprzekraczanie to podstawa, jeśli nie chce się wychować rozpieszczonego dziecka, któremu wydaje się, że wszystko mu się należy i jest bezkarne. Ponadto stawianie zbyt małych wymagań sprzyja temu, aby dziecko stało się egoistą w przyszłości, nieporadnym życiowo dorosłym, było gorzej wykształcone. Praktycznie niemożliwe jest wychowanie dziecka całkowicie bez stresu, zresztą jest on potrzebny. Oczywiście mowa jest tutaj o stresie pozytywnym, pobudzającym, działającym motywująco. W życiu każdego człowieka pojawia się mnóstwo sytuacji stresowych. Kluczowe będzie to, aby odpowiednio reagować na stres i być w stanie sobie z nim radzić, niwelować go, przeciwdziałać jego skutkom ubocznym.
Dziecko będzie napotykać na swojej drodze różne życiowe przeszkody, musi wobec tego przynajmniej w pewnym stopniu uodpornić się na stres. Należy oczywiście mieć zawsze na uwadze potrzeby i preferencje dziecka, ale nie można podawać mu wszystkiego na przysłowiowej tacy, spełniać każdej zachcianki. Rodzic musi mieć kontrolę nad dzieckiem, jednocześnie wspierać jego samodzielność i kreatywność. Zbyt dużo swobody, niestosowanie kar, akceptowanie wszystkiego, brak reguł i granic, to prosta droga do problemów w niedalekiej przyszłości. Taka metoda wychowywania przyczynia się do tego, że dziecko pozostaje niedojrzałe emocjonalnie, autorytatywne, roszczeniowe, nie radzi sobie w społeczeństwie. Rodzic powinien wyznaczyć granice i ustalić jasne reguły, których dziecko ma przestrzegać. Przełoży się to na prawidłowy rozwój i poczucie bezpieczeństwa. Dziecko musi wiedzieć, co może robić, jakie ma możliwości, czuć wsparcie ze strony rodziców. Warto zobaczyć: https://klubkangura.com.pl/skad-ta-nadpobudliwosc-u-dziecka/.
Jak wychować dziecko, o czym powinno się pamiętać?
W relacjach międzyludzkich podstawą jest dobra komunikacja, trzeba rozmawiać ze swoim dzieckiem, poświęcać mu czas, obdarzać uwagą. Nie chodzi tutaj jednak o samo mówienie, ale o rozmawianie, pytanie i odpowiadanie. Trzeba próbować zrozumieć dziecko, postawić się w jego sytuacji, zamienić się rolami, spojrzeć na daną sytuację z innej perspektywy. Dla małego dziecka świat jest czymś zupełnie obcym, trudno się w nim odnaleźć. Istotne jest nawiązywanie kontaktu wzrokowego z dzieckiem, krzyki powinno się zastąpić tłumaczeniem. Zdecydowanie lepiej działa na dziecko spokojny i przyjazny głos niż wrzaski, złość i agresja. Takie zachowanie przynosi efekt odwrotny do zamierzonego i sprawia, że dziecko zaczyna naśladować rodzica w przyszłości. Zestresowane nie może się prawidłowo rozwijać. Same zakazy są mało skuteczne, trzeba wyjaśnić dziecku, dlaczego nie ma czegoś robić.
Rodzic powinien wyznaczyć pewne granice już od najmłodszych lat, nie brakuje ich też w społeczeństwie, są potrzebne do zachowania ładu. Dzieci są bacznymi obserwatorami, rodzice powinni dawać im dobry przykład. Ich umysł chłonie wiedzę jak przysłowiowa gąbka, są pamiętliwe, kojarzą fakty. Dla dziecka samo wypowiedzenie zdania „Nie wolno” nie ma większego znaczenia. Nie wystarczy wskazać, co można, a czego nie, trzeba wszystko wyjaśnić w przystępny sposób. Istotne będzie również to, aby rozmawiać z dzieckiem jak równy z równym, nie można się wywyższać. Wystrzegać należy się porównywania dziecka z innymi, szantażowania go. Krzykiem niczego się nie zdziała, tylko zrazi dziecko i wywoła w nim negatywne emocje. Ważne będzie wspieranie samodzielności, dziękowanie zamiast chwalenia, niestosowanie systemu kar i nagród, dodawanie odwagi dziecku na każdym kroku i motywowanie go do działania.